Nie trzeba być geologiem, aby dostrzec różnice w wyglądzie łach żwiru w beskidzkim potoku i na kamienistej plaży nad ciepłymi morzami. Otoczaki w Beskidach są szare, brzydkie i do siebie podobne, a otoczaki na plażach egzotycznych krajów wielokolorowe, z ciekawą fakturą, często z efektownymi skamieniałościami. Piaskowce fliszowe już nas nie urzekają. Szczegółowe badania tych egzotycznych skał wykorzystują metody izotopowe. Już wiemy, że w składzie egzotyków pojawiają się skały jury i karbonu, wapienie bogate w skamieniałości dewonu, karbonu i jury, wulkanity permu (potoki lawowe i utwory chmur ognistych) czy kamienie półszlachetne (agaty i skamieniałe drewno). Egzotyki naprawdę „egzotyczne” to na przykład gastrolity plezjozaurów czy wapienne budowle reprezentujące kopalne ekosystemy zakładane w miejscach wysięku metanu z dna morskiego. Taki bogaty skład egzotyków prezentowany będzie w czasie pokazu i każdy będzie mógł go dotknąć!